MARTYNA i PAWEŁ

Dzień ślubu Martyny i Pawła – plener w Księży Młyn Łodź

Popatrzcie na nich – czy to para filmowa? Tak się prezentują, że można by pomyśleć, że to casting do romantycznej komedii. A jednak to prawdziwi zakochani, którzy w tym dniu pokazali, jak wygląda miłość w najlepszym wydaniu. Są idealnie dopasowani, widać między nimi ogromne uczucie, a przy tym bije od nich luz, koleżeństwo i ciepło. Takie pary to czysta przyjemność do fotografowania!
Dzień był pełen emocji – od przygotowań w domach, przez ekscytujący first look, kiedy Paweł po raz pierwszy zobaczył Martynę w sukni, aż po uroczystą ceremonię w kościele. Potem piękny pierwszy taniec, mini sesja w trakcie wesela i… już tylko energia na parkiecie! Zabawa była na najwyższych obrotach, a ja miałem ręce pełne roboty, żeby uchwycić wszystkie te momenty.
Na plener wybraliśmy Księży Młyn w Łodzi – miejsce z duszą, które idealnie pasuje do par szukających klimatu industrialnego i odrobiny historii. To zabytkowy kompleks fabryczny z czerwonej cegły, wąskimi uliczkami i charakterystyczną architekturą, która tworzy świetne tło dla zdjęć. Księży Młyn to prawdziwa perełka Łodzi – surowość cegły, kontrast z eleganckimi stylizacjami i gra światła sprawiają, że każda sesja tutaj wygląda wyjątkowo. Uwielbiam to miejsce, bo daje mnóstwo możliwości – od romantycznych kadrów w zacisznych zaułkach po bardziej dynamiczne ujęcia w przestrzeni pełnej historii.
Martyna i Paweł pokazali, że potrafią bawić się przed obiektywem – naturalność, uśmiech i odrobina luzu sprawiły, że zdjęcia wyszły genialnie. To była sesja, która łączy w sobie elegancję, spontaniczność i klimat Łodzi w najlepszym wydaniu.